Czy kierowcy starszych pojazdów zapłacą więcej za OC?
W roku 2016 nasi rodacy sprowadzili do Polski więcej niż 500 000 aut powyżej dziesiątego roku eksploatacji. Jak się okazuje jesteśmy liderem w całej Europie pod tym względem, a starsze auta wielbimy przede wszystkim za ich cenę. Tylko czy tak naprawdę na tym oszczędzamy? Sprawdź, jak znacznie zmieniają się ceny obowiązkowego ubezpieczenia OC w zależności od wieku samochodu, ponieważ nie zawsze im starsze, tym tańsze.
Kupić nowe auto?
Nowy pojazd w garażu to wydatek, co najmniej 30 000 zł. Statystycznie bardzo mała części Polaków jest gotowa właśnie tyle zapłacić. Standardowo polska rodzina przeznacza około 10-20 tysięcy, a w tej cenie zazwyczaj kupuje się kilkuletniego hatchback’a. Sytuacja ta doskonale tłumaczy, dlaczego sprowadziliśmy do kraju dwa razy więcej używanych samochodów aniżeli kupiliśmy w salonach. Najwięcej na rynku motoryzacyjnym w Polsce jest aut ponad dziesięcioletnich gdyż to te właśnie można kupić już za ok 10 tysięcy.
Osoby badające ów sytuacje twierdzą jednak, że sytuacja jest nie tylko kwestią zamożności naszego społeczeństwa. Podobnie do nas zarabiają również Czesi, Węgrzy i Słowacy jednakże oni statystycznie kupują o wiele więcej nowych pojazdów w porównani do nas. Skąd, więc tyle starych aut na polskich drogach? Czyżby przyzwyczajenie i wiara, że używane znaczy też tańsze? Otóż nie we wszystkich aspektach.Bardzo często podczas zakupu samochodu zapominamy o kosztach związanych z jego eksploatacją i ubezpieczeniem. Jak wiadomo te ostatnie w ostatnim czasie bardzo podrożało. Na dzień dzisiejszy średnia cena obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej wynosi około 750 zł. Jest to ok 45% więcej niż w roku ubiegłym. Różnica jest nie mała, więc zdecydowanie warto jest wiedzieć, za który rocznik pojazdu zapłacimy mniej. Rok produkcji samochodu ma, bowiem znaczenie w kalkulacji wniosku do polisy.
Rok produkcji samochodu ma wpływ na cenę OC?
Otóż tak. Najważniejszymi czynnikami wpływającymi na cenę ubezpieczenia są historia ubezpieczeniowa oraz liczba i długość posiadania prawa jazdy. Ponadto zakłady ubezpieczeń biorą pod uwagę informacje związane z samym autem, czyli między innymi roczny przebieg pojazdu, pojemność silnika i jego wiek. Jak się okazuje dość duży wpływ na cena OC ma ostatni z wymienionych czynników.
Najtańsze samochody z roczników 2006-2015
Spośród pojazdów, które zostały wyprodukowane po 1990 roku, najmniej za OC, bo około 700 zł zapłacą kierowcy samochodów z roczników 2006-2015. Natomiast zupełnie na przeciwległym końcu znajdują się auta wyprodukowane w latach 1990-2000, gdyż właściciele takich pojazdów zapłacą za OC około tysiąca złotych. Ale skąd wynikają aż takie różnice?
Towarzystwa ubezpieczeni owe posiadają wyjątkowo obszerną wiedzą na temat liczby kolizji drogowych w zależności od wieku samochodu. Z takich statystyk wynika, że kierowcy tych młodszych pojazdów poruszają się ostrożniej i zwracają większą uwagę na przepisy ruchu drogowego. Stąd właśnie mogą liczyć na niższe stawki OC. Bardzo ważny jest dodatkowo stan techniczny pojazdu, gdy, nowsze samochody są w lepszej kondycji, a to z kolei znacie zmniejsza ryzyko awarii podczas drogi.
Niemniej jednak najdrożej ubezpieczenie zapłacą właściciele najnowszych samochodów. Z czego to wynika?Otóż zakład ubezpieczeń kalkuluje ryzyko a prawdą jest, że własnymi nowymi czterema kółkami lubimy poszpanować i testować jego faktyczną moc. Okazuje się ze nawet to ma znaczenie. Co ciekawe nowe samochody zazwyczaj kupują ludzie, których ubezpieczalnie określają, jako bardziej szkodowych np. informatycy, lekarze, prawnicy. Są to w dużej mierze auta z dużymi i mocnymi silnikami, a dokładnie takie parametry kształtują ceny polis ocni.
Średni wiek samochodów
Uśredniając, najwięcej za ubezpieczenie OC zapłacą właściciele pojazdów wyprodukowanych na przełomie XX i XXI wieku. Co w tym wszystkim najciekawsze, dokładnie takich samochodów jest w Polsce najwięcej. Jak wynika z wielu analizy, najwięcej kalkulacji ubezpieczeń OC jest przeprowadzanych dla pojazdów w wieku 14 lat. Dane te potwierdza również Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów ACEA, według których aż 16 mln aut w naszym kraju jest w dziesiątym lub kolejnym rok eksploatacji. Z kolei średnia wieku auta w Europie wynosi obecnie 9,5 roku.